Rozwój Fermína Lópeza jako zawodnika w minionym sezonie był tak błyskawiczny, że stał się częścią składu Luisa de la Fuente na Mistrzostwa Europy i niekwestionowanym członkiem zespołu Hansiego Flicka na sezon 2024/25. Pochodzący z Campillo zawodnik pod wodzą Xaviego wykańczał akcje i bez wątpienia był jedną z miłych niespodzianek Barçy.
Cały ten progres nie pozostał niezauważony przez Transfermarkt, portal zajmujący się rynkową wartością zawodników. Andaluzyjczyk do wczoraj czerwca był wyceniany na 15 milionów euro. Kwota, która sama w sobie była już znacznie wyższa niż na przykład niecały rok temu. 30 czerwca 2023 roku jego wartość wynosiła 300 000 euro.
Po piątkowej aktualizacji cena rynkowa Fermína wynosi 30 milionów. Jest to 100-krotny wzrost w stosunku do wartości, jaką był wart niecałe 12 miesięcy temu. López przedłużył kontrakt z FC Barceloną do 2027 roku i ma dziś klauzulę odejścia w wysokości 400 milionów euro.
43 oficjalne mecze, 11 goli i jedna asysta potwierdzają eksplozję zawodnika, który niedawno podziękował Xaviemu za wszystko, co dla niego zrobił i za jego przełom w elicie. Trener z Terrassy, po pobycie Andaluzyjczyka w Linares, chciał zabrać go na tournée po Stanach Zjednoczonych i od tego wszystko się zaczęło. Z wielkim golem przeciwko Realowi włącznie. Jego występy w pierwszej drużynie wyraźnie były coraz lepsze.
Niedawno Sport podawał, że Barça pracuje nad nową poprawą kontraktu w zależności od jego wyników.